Zamieszczone przez Forest
Po 240.000km jest on z pewnoscia strasznie zakitowany - autko odetchnie jak sie go pozbedziesz.
Niewykluczone tez, ze to wlasnie on powoduje "przytykanie" auta, bo zbyt mala dynamika spalin powoduje, ze sprezarka nie ma jak sie nakrecic do zadanego cisnienia.
BTW: Czy w ASO nie diagnozowali Ci samochodu VAG-iem? :shock:
Sprawdzic bledy kazdy gupek potrafi! :? Nie sprawdzali "Cie" "na drodze"? :roll:
Pierwsze co bym zrobil to poza sygnalem z przeplywki sprawdzil czy sprezarka pompuje odpowiednie cisnienie.
[ Dodano: Pią Lut 11, 2005 7:49 am ]
W ogole to musisz sie udac na doglebna diagnoze do kogos kumatego, bo tak to bedzie zgaduj-zgadula
Komentarz